Pół wieku na czarno, czyli spotkanie z Markiem Cieślakiem

Nie od dziś wiadomo, że Częstochowa żużlem stoi, a mnie również nie ominęła fascynacja tym sportem. Dlatego też kiedy tylko dowiedziałem się o planowanym spotkaniu autorskim z Markiem Cieślakiem, prywatnie moim dobrym znajomym, wiedziałem, że za nic nie przepuszczę takiej okazji. Jego opowieści o latach spędzonych na torze, najpierw w roli zawodnika, a później trenera reprezentacji Polski i niekwestionowanego ojca jej licznych sukcesów, mogę słuchać bez końca, zawsze trafi się jakaś nowa anegdotka. Pamiętam swoją radość na wieść, że trwają prace nad książką Pół wieku na czarno, za sprawą której wszyscy zainteresowani będą mogli poznać dynamiczną historię żużla na przestrzeni ostatnich pięćdziesięciu lat od tak zwanej kuchni, przedstawioną przez człowieka nie bez powodu nazywanego ikoną czarnego sportu. Książkę cechuje duża dawka humoru i bezkompromisowa szczerość, która pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu, ale Marek ze swoim charakterem oraz ciętym językiem nie zamierza udawać, że zawsze było pięknie i przyjemnie. Podejmuje także trudne i nierzadko kontrowersyjne tematy, nie owija w bawełnę i uchyla rąbka tajemnicy w wielu zagadkowych kwestiach. I na tym chyba muszę zakończyć, zanim wymknie mi się jakiś spojler.

Zgodnie z oczekiwaniami, na wieczorze zorganizowanym przez Roberta Jasiaka ze Wspieraj Kulturę oraz Hotel Arche, atmosfera panowała przednia, a autor książki jak zawsze był w wyśmienitej formie. Jeszcze raz z czystym sumieniem polecam tę pozycję oraz, mam nadzieję, kolejne spotkania z Markiem, wszystkim pasjonatom żużla.

Skoro już jesteśmy przy tym temacie, warto wspomnieć też, że we wrześniu odbył się Turniej Indywidualny o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy w miniżużlu. Młodzi adepci dali z siebie wszystko, a ich wielki entuzjazm i już widoczne umiejętności pozwalają z dużym optymizmem patrzeć w przyszłość: oto na naszych oczach rośnie i dojrzewa nowe pokolenie mistrzów!

Scroll to Top