W ostatnim meczu sezonu 2024/2025 Raków pokonał Widzew Łódź 2:1 i do samego końca trzymał nas w napięciu – marzenia o mistrzostwie tliły się do ostatniego gwizdka. Niestety, wynik równolegle rozgrywanego spotkania w Poznaniu sprawił, że zabrakło zaledwie jednego punktu do tytułu. Tak blisko… ale mimo niedosytu, to przede wszystkim ogromna duma i radość!
Raków znów pokazał charakter, determinację i niesamowitą ambicję. Walczyliśmy do samego końca i nikt nie może zarzucić drużynie braku serca do gry. To był sezon pełen emocji – od euforii po momenty zwątpienia – ale jedno pozostało niezmienne: Raków to duma i siła Częstochowy!
Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim – zawodnikom, trenerom, działaczom i oczywiście kibicom – za to, co wspólnie przeżyliśmy w tym sezonie. Pokazaliśmy, że jesteśmy zjednoczeni, wierni i gotowi na więcej.
Na zdjęciu poniżej – ja z jednym z moich ulubionych zawodników, Gustavem Berggrenem. Uwielbiam jego styl gry: zadziorność, waleczność i niesamowite zaangażowanie – to zawodnik, który zostawia serce na boisku.
To była słodko-gorzka końcówka sezonu… ale z takim zespołem, z taką energią i wsparciem, wierzę, że najlepsze dopiero przed nami. Raków, jesteśmy z Tobą – dziś, jutro, zawsze!

