Częstochowa i Lourdes: dwa europejskie miasta dzielące ze sobą równocześnie trud i zaszczyt pełnienia ról jednych z najważniejszych ośrodków kultu Matki Bożej – i serdecznie zaprzyjaźnione już od 35 lat za sprawą niesamowitego, francuskiego małżeństwa. Zapewne większość z Państwa miała już okazję o nim usłyszeć, a jeśli nie, to naprawdę gorąco zachęcam do zgłębienia tego tematu, ponieważ Marie-Thérèse i Pierre Chaubon wnieśli ogromny wkład w nawiązanie wielopłaszczyznowej współpracy pomiędzy Częstochową a Lourdes i tym samym przyczynili się do rozwoju i popularyzacji naszego miasta na arenie międzynarodowej.
Podpisanie bliźniaczej umowy w 1990 r. rozpoczęło cykl wymiany cennych doświadczeń oraz realizację wielu wspólnych przedsięwzięć z zakresu chociażby kultury, edukacji, turystyki, zdrowia czy sportu. Wieść o Częstochowie rozniosła się po Francji i nie tylko, sprawiając, że z czasem miasto stało się gospodarzem międzynarodowych kongresów i seminariów.
Nic więc dziwnego, że 14 czerwca 2008 r. Państwo Chaubon zostali Honorowymi Obywatelami Częstochowy w dowód uznania dla pracy, jaką włożyli w rozkwit przyjaźni polsko-francuskiej oraz całą swoją życzliwość i pomoc okazaną naszemu miastu.
A 17 maja 2025 roku w Urzędzie Miasta miała miejsce naprawdę wyjątkowa uroczystość, czyli odsłonięcie tablicy upamiętniającej Marie-Thérèse i Pierre’a Chaubon. Z ogromną przyjemnością, a nawet, przyznaję się, nutką nostalgii, gościliśmy naszych przyjaciół z Francji, w tym zastępczyni mera Sylvie Mazurek oraz radnego Sébastiana Puszkę z Lourdes, a także członków i sympatyków Stowarzyszenia „Błękitna Gwiazda”, którego Marie-Thérèse Chaubon była założycielką. Tak szczególne wydarzenie wymaga też oczywiście odpowiedniej oprawy artystycznej, o którą zadbała młodzież z II Liceum Ogólnokształcącego im. Romualda Traugutta. Wyszło fantastycznie! Zwieńczeniem dnia była wieczorna gala w Teatrze im. Adama Mickiewicza oraz recital „Pod niebem Paryża”.
Jesteśmy dumni z tej relacji, która przez kilkadziesiąt lat nie uległa osłabieniu, a cały czas stanowi niewyczerpane źródło inspiracji, wsparcia, wzajemnego szacunku i sympatii. Obyśmy mieli jak najwięcej takich przyjaciół.




